Witam!!
Ostatnio w mojej alfie został wymieniony kompletny rozrząd wraz z pompą wody.
Po zdjąciu blokad z wałków silnik złozony został na starych uszczelkach rur od kolektora ssącego, i sam kolektor miał w sobie zdeczka oleju z odmy, który pózniej spłynoł na blache przepustnicy, a ze nie skonczylismy rozrządu jednego dnia wiec za 2 dni alfa została złozona do kupy.
Po odpaleniu i przejechaniu kawałek zauwazyłem ze lekko trzęsie silnikiem, jesto to tylko delikatnie widoczne na obrotonmierzu bardziej to czuc, pierwsze co przyszło mi na mysl to źle złozony rozrząd, ale wszystko było robione w kolejnosci opisanej w autodacie, w blokadami wałków które specjalnie kupiłem do tego celu więc błedny montaz raczej odpada.
Trzęsienie przenosi się na karoserie co lekko mnie denerwuje (nie trzęsie cały czas), zamówione mam już nowe uszczelki pod rury kolektora ssącego wraz z uszczelką miedzy przepustnice a kolektor.
Tutaj dochodze do sedna mojej wypowiedzi która zakończy się pytaniem:
Czy ktoś czyscił przepustnice z elektronicznym potencjometrem jak ma to miejsce w V-kach 24 zaworowych ???
Powinienem zrobic coś wiecej poza odpięciem akumulatora, przeczytam kazdą wskazówke boje się troszke tego ruszac ale wyjscia nie mam.
pozdrowionka <kuba>