Witam wszystkich '' alfamaniaków '' ! . Mam następujący problem . Od pewnego czasu z mojej '' alfy '' dobiegają dziwne odgłosy . Nie wiem jak to dokładnie opisać , słychać metaliczne stuki , w równych odstępach . Tak jakby ktoś siedział pod '' machą '' i walił młotkiem . Po dokładniejszym wsłuchaniu się w wyżej wymienione , stwierdzam że to nie z silnika ale gdzieś niżej , tak jakby kolektor '' barabanił '' . Miał ktoś może takie objawy u siebie i mógłby mi podpowiedzieć co jest '' grane '' ? . Z góry dzięki i pozdrowionka !!!!!!!!!!!!!