Witam,
Prosze o poradę, a mianowicie: dzisiaj podczas jazdy, wyskoczyl check engine a zaraz po tym silnik zgasl. Chcialem ponownie uruchomic silnik jednak rozrusznik kreci ale brak rozruchu silnika (efekt uszkodzonego "bendixa"). Podlączyłem FES i sprawdzilem bledy (jak w temacie) p0340 czujnik fazy brak sygnalu oraz p0571 nieprawidlowy sygnal.
Sprawdzilem podczas rozruchu - pasek rozrzadu stoi w miejscu (widze w szparze pomiedzy oslonami paska rozrzadu), odkrecilem korek wlewu oleju, walki tez stoja w miejscu. Jest możliwość aby uszkodzony czujnik nie "pozwalal" uruchomic silnika? Czy to jednak zerwany pasek?
Prosze o informacje, myśle ze czesc odwiedzajaca forum miala doczynienia z taka sytuacja.
Pozdrawiam