Witam wszystkich forumowiczów
Jest to mój pierwszy post na tym forum
Mam problem z niedawno nabytą 147,a mianowicie auto ma 100% oryginalny przebieg 44tys.km i słabo wkręca się do 2000obr.,a później jedzie raczej normalnie... Jak ją kupiłem w listopadzie przez ponad 1500km (malo jeżdżę i wtedy mialem jeszcze Astrę Coupe) było wszystko OK. Zaczęło się pod koniec lutego od "opóźnionej" reakcji na gaz, później trzeba było czekać nawet kilka dobrych sekund, a teraz pod małe wzniesienie ledwo wjeżdza i muszę sie dobrze zastanowić zanim włączę się do ruchu Na luzie też kiepsko się wkręca. Sytuacja troszkę się poprawia jak silnik sie nagrzeje,ale problem nie znika :/ Normalnie odpala, nie gaśnie, nie dymi itd. Zacząłem od Egzaminera i pokazał błąd EGR oraz czujnik obrotów silnika - co może być tego przyczyną i czy ma to bezpośredni związek z EGR? Zimą przy -24 stopniach zapalil się "MCSF",ale przy temperaturach około 0 zgasł i nigdy się już nie zapalił - auto wtedy normalnie jeździło,a teraz nic się nie paliło. Skasowali błędy,ale nic nie pomogło Wziąłem się więc za czyszczenie EGR z przepustnicą i kolektorem + zaślepienie (tragedii ponoć nie było),lecz poprawiło się tylko o tyle ile ogólnie dają te zabiegi,ale nadal nie jest tak jak było wcześniej :/
Czy po tej operacji trzeba znowu kasować błędy,bo od komputera przed czyszczeniem zrobiłem powiedzmy około 50km i czy po resecie wszystko mogłoby wrócić znowu do normy?
Czekam na Wasze sugestie gdzie ewentualnie dalej szukać przyczyny? (mile widziani użytkownicy tego silnika )
Przepraszam za tak długą wiadomość,ale chciałem podać jak najwięcej szczegółów żeby wszystko było w miarę jasne
Z góry bardzo dziękuję za pomoc i pozdrawiam wszystkich Alfaholików