Witam i proszę o pomoc . 166 2.0ts ,miałem słaby akumulator i wyciągnąłem go na noc do ładowania , rano po podłączeniu wszystkie kontrolki , włącznie z immo. zgasły , przy próbie odpalenia rozrusznik kręcił lecz silnik nawet nie zadymił ,zostawiłem auto i pojechałem do pracy , wieczorem przyjechał kolega z kompem ,po podłączeniu i wybraniu auta ,komputer wskazał że to nie właściwy silnik , po włączeniu automatycznego wyboru auta wyskoczyło że to 2.5 silnik ??? Jakoś udało sie odczytać błędy i usunąć , silnik odpalił lecz dziwnie zachowywały sie kontrolki , temperatura silnika 120℃ i elekromagnes sprężarki klimy zaczął sie włączać i wyłączać ,również licznik kilometrów dziwnie sie zachowywał , zgasiłem auto i zostawiłem dalsze naprawy na drugi dzień . Rano odpaliłem auto i pojechałem 15 km do pracy z myślą że w pracy wiąże na ciepły garaż i przejżę auto, po drodze znowu temperatura rosła do 120℃ ale silnik sie nie gotował , zatrzymałem sie przy sklepie i zgasiłem auto i już nie odpalił . Teraz nie działa ics ,szyby ,wycieraczki i nie świecą kontrolki po lewej stronie zegarów ale za to zapala sie czerwona kontrolka temperatury , rozrusznik nawet nie "pyknie" i komputer nie wykrywa auta ? Przejrzałem pół auta sprawdziłem wszystkie bezpieczniki . Proszę o sugestie co to może być , ja myślę o kompie na przepustnicy że padł .