Witam,
Jakiś czas temu miałem problem z szarpaniem auta podczas jazdy lub przyspieszania, zawsze działo się to przy wyższych prędkościach. z kompa odczytany błąd P0091. Dwukrotne czyszczenie regulatora ciśnienia oraz wymiana wszystkich uszczelek załatwiło sprawę. Dodatkowo wymieniony został filtr paliwa.
Teraz, po ok pół roku temat błędu P0091 powrócił ale objawy są zupełnie inne. Jeszcze kilka dni temu, przy dodatnich temperaturach na zewnątrz, auto jedynie lekko się przyduszało, albo nawet wyskakiwał sam check bez innych objawów. Zawsze działo się to na zimnym silniku przy dohamowaniu przed skrzyżowaniem/albo nawet już przy zatrzymaniu.
Teraz kiedy temp. spadła poniżej zera problem się nasilił. Przy zatrzymywaniu zaraz po wrzuceniu na luz występuje zafalowanie obrotów i auto gaśnie. Odpala ponownie bez żadnych kłopotów
Problem znika całkowicie kiedy tylko silnik złapie lekko temp. Na biegu jałowym chodzi bez problemów.
Pytanie czy to wina regulatora czy jednak szukać innej przyczyny? Przeszukałem kilka tematów i nie widziałem, żeby ktoś miał podobne objawy przy połączone z takim błędem.