Witam
Co lepiej lać za paliwko do silników z bezpośrednim wtryskiem paliwa? W moim przypadku to jednostka 2.0 JTS... Do tej pory lalem PB95... Ale zastanawiam się czy nie będzie lepiej zalać PB98 lub np. V-power
Proszę o wasze opinie
pozdro
pc114
Witam
Co lepiej lać za paliwko do silników z bezpośrednim wtryskiem paliwa? W moim przypadku to jednostka 2.0 JTS... Do tej pory lalem PB95... Ale zastanawiam się czy nie będzie lepiej zalać PB98 lub np. V-power
Proszę o wasze opinie
pozdro
pc114
Generalnie chyba im więcej oktanów tym lepiej...
I właściwie kto wódki nie pije ten jest wywrotowcem, tak świadomie uszczuplającym dochody państwa - bezideowcem...
Jakoś znaczącej różnicy miedzy V-Power 95 a V-Power Racing 100 oktanów nie zauważyłem. Mam na myśli moc i przyśpieszenie. Bo jeśli chodzi o spalanie to było jakby te 0,5 litra mniej na 100, no ale przy cenie 5.20 za litr mija się to z celem.
W niemieckich FSI producent przewidział z tego co pamiętam PB98 ale Alfa do JTS PB95 a jedno i drugie bezpośredni wtrysk.
Jedno wiem na pewno. Lepiej tankować paliwa typu premium bo są czystsze - bezsiarkowe lub z dodatkami myjącymi - a zważywszy na problem z nagarem w JTSach jest to dosyć istotny argument.
Panowie nie jestem pewien i jest to tylko moje zdanie, ale myślę, że samochody (obecne modele) z silnikami sterowanymi komputerami i posiadające w nich schemat idealnie dobranej mieszanki, które posiadają czujniki (przepływomierz, sonda lambda, czujnik spalania stukowego, itd) aby ta mieszanka była dobrana idealnie, bez zmian w mapach paliwowych komputera będą tak samo jeździły na paliwie o minimalnie wyższej liczbie oktanowej czy minimalnie niższej, różnica faktycznie może się okazać tylko w troszkę niższym lub wyższym spalaniu.
Ostatnio edytowane przez alfa16v ; 04-02-2010 o 23:48
A jakie lejecie paliwo to jtd? Ja wczoraj zalałem cały zbiornik Diesel GOLD na statoilu i zobacze jak tam splanie, w mocy narazie roznicy nie widze i chyba nie zobacze...ale samo to ze zalałem lepsza gnojówke to podnosi mnie na duch, bella napewno sie cieszy
Ja tez ostatnio zalałem cały bak Diesla OLD na statoilu i powiem ci szczerze że to nic nie daje . ALe jak wlałem zwykłej ropy z BP i dolałem dodatek do paliw STP formuła do DIESLA to czuć róznice silnik sie wyciszył troszke i jakby równiej i lepiej przyspiesza
Ja zobaczy jak przejade pare setek kilometów Ale jedno wiem napewno musze przy nastepnym tankowaniu dolac STP do czyszczenia wtryskiwaczy.
Jeżeli producent samochodu przewiduje Pb95 to taką należy lać, jak Pb98 to 98.
Wlanie 98-ki do silnika zasilanego 95-tką skutkuje ciut mniejszym spalaniem i spadkiem mocy (za sporo większą kasę, bezsensowne)
Odwrotnie jest już niebezpieczne bo wystąpi ryzyko spalania stukowego.
V-power,racing i temu podobne 100 oktanowe trochę się bronią dodatkami zawierającymi związki tlenu które rekompensują wysoką liczbę oktanową (ale za jaką kasę???)
Wniosek - nie ma sensu przepłacać, chyba że dla dobrego samopoczucia, złudnego zresztą.
Na dieslach się nie znam. ;-)
Mustang 2012 3.7 V6 , na razie musi wystarczyć...
Po pierwsze im więcej oktanów tym większa temperatura spalania co może okazać się po jakimś czasie mało przyjemne dla silnika. Każdy silnik ma sugerowane paliwo przez producenta o czym świadczy naklejka firmowa na klapce wlewu. Z drugiej strony raz na jakiś czas dobrze jest zalać lepszej jakości paliwo (więcej oktanów) dla oczyszczenia układu oraz przegnać samochód np na autostradzie. Ja osobiście leje V-Powera raz na 1000km i przeganiam "maxem" po autostradzie. Jak do tej pory silnikowi to chyba służy, przyjemnie mruczy i nic złego się nie dzieje.
"Alfa chociaż mała prowokuje do zgwałcenia pierwszych stu stron kodeksu drogowego."
jest: 156 2.4 JTD 04r...
była: Gtv 2.0 Twin Spark Verde Tropico 96r...
Więcej oktanów oznacza nie lepszą jakość tylko wolniejsze spalanie mieszanki (ważne przy dużym stopniu sprężania i wysilonych silnikach) aby zapobiec spalaniu stukowemu (ale ciut mniejsza moc) jakość nie ma tu nic do rzeczy. Bardziej zależy od producenta, jakie dodatki doda, na ile odsiarczy ropę i ile rozwodni stacja paliw.
Dalej podtrzymuje swoje twierdzenie - stosowanie innego paliwa niż zaleca producent to wywalanie niepotrzebnie kasy.
Ale dobrego samopoczucia nie można wycenić ;-)
P.S. Więcej mocy,więcej kilometrów, czystszy silnik, cichszy silnik, paliwa ferrari itp. itd. przecież to marketingowy bełkot. Nie róbmy sobie wody z mózgu.
Mustang 2012 3.7 V6 , na razie musi wystarczyć...