Witam miłośników włoskich rumaków
Niedawno zakupiłem swoje 156 2.0ts sedan w kolorze srebrnym podobno najszybszym zaraz po czerwonym ale ja nie o tym.
Nie zrobiłem jeszcze 150 km i po ostrym hamowaniu dowiedziałem sie ze nie mam ABS
Niestety było juz za późno bo przód mojej zwinnej włoszki wylądował na znaku drogowym.
Jakis debil wymontował kontrolki ABS i Airbag
> Nie opisze słowami co wtedy poczułem piii piii piiii #$%
Ale trudno czas sie otrząsnąc i wziąśc sie do roboty.
Foto uszkodzeń PONIZEJ
1. Problem to ze nie działa Wentylator chłodnicy 110 stopni i ani drgnie czyżbym cos zgubił po drodze moze uda wam sie dosc do tego po samej focie.
2. Kupiłem juz błotnik FOTO nr.5 jednak ma on migacz przezroczysty czyli po lifcie chyba wnioskuje. Czy będzie pasował do mojego 99r. z przed liftu?
3. Element do którego dokręcić musze nowy wspornik mocowanie błotnika pod wpływem siły uderzenia oddzielił sie troche jakby pękł na klejeniu. Foto. Co z tym zrobisc zespawać najlepiej?
4. Zgubiłem podrodze rezonator powietrza . Montować Oryginał ? Czy kupić od V6 lub samemu zmontować cos z PCV po kosztach? Albo wogule dac sobie luz od dołu dobrze umiejscowiony filtr i tak ma tam zimnego powietrza dosyc ?
Ok na razie starczy o wymontowanych kontrolkach założę inny watek potem zeby nie mieszać
Tak jest jak sie kupuje auto od handlarza rzadko który uczciwy ! Szkoda bo i tak bym 156 kupił ze świecącymi kontrolkami
Lecz zamiast usuwania teraz skutków dzwona .Zrobił bym ABS i Airbag.
Ciekawe co moja Alfa kryje jeszcze przede mną ojj strach sie bać nieźle się zaczęło
Miejmy nadzieje ze powiedzenie niema tego złego co by na dobre nie wyszło znajdzie u mnie racje bytu .