Witam, mam parę pytań odnośnie silnika 1,4 120km:
1. jaki przebieg powinien wytrzymać ten silnik?
2. czy przy przebiegu 180tys jest sens zakładać gaz?
3. jaka instalacja będzie najlepsza?
Witam, mam parę pytań odnośnie silnika 1,4 120km:
1. jaki przebieg powinien wytrzymać ten silnik?
2. czy przy przebiegu 180tys jest sens zakładać gaz?
3. jaka instalacja będzie najlepsza?
Zasadność montazu instalacji nie jest powiązana z przebiegiem tylko ze sposobem użytkownika samochodu (proporcja miasto/trasa, pokonywane przebiegi, długość i częstotliwość pojedynczych tras). Jeśli taka analiza wypada korzystnie to zakładać, lać, jeździć i cieszyć się z oszczędności. Ostatecznie silnik to też część zamienna.
Samochodami z LPG przejeździłem ok. 310 tys. km i nigdy nic złego mnie z tej strony nie spotkało.
Do tej pory były:
-fiat uno 1,0 45KM - zagazowany przy 75 tys. km, na gazie 90 tys.;
- fiat Grande Punto 1,4 75KM - zagazowany przy 45 tys. km, na gazie 110 km i nadal rośnie;
Toyota corolla 1,4 97KM - kupiony z gazem przy 200 tys. km, 90 tys. km i nadal rośnie;
- renault laguna 2,0 170KM - kupiony z gazem przy 165 tys. km, 20 tys. km na gazie i nadal rośnie.
Giulietta też za parę tygodni zasłuży na instalację.
Wszystko zależy od stanu samochodu jaki kupujesz -
podstawowy serwis typu rozrządy i przede wszystkim świece zapłonowe bo to podstawa która da gwarancje w miarę bezawaryjnej jazdy.
ja robię ok 35 tkm rocznie i nie zakładałem LPG mimo że ok 80% to autostrada.spalanie 8,8/100
Gaz to też kwestia zasobności portfela. Jeśli robisz 35 tyś km. i te jazdy przekąłdaja się na sensowne zarobki, to auto może palic i 12. Jeśłi ktoś ma Giuliette i średnią krajową, a auto jeżdżąc nie zarabia i jeździ chocby 25 tys. km. rocznie, to nie zarobi na bezyne. Wtedy gaz jest wybawieniem.
W pełni potwierdzam, a serwis samochodu z instalacją ogranicza się do:
- wymiany filtrów (komplet 2 filtrów od 15 do 50 zł w zależności jaką mamy instalację, montaż samodzielny bo to czynność niewiele trudniejsza od przekręcenia kluczyka w stacyjce);
- wymiany świec;
- wymiany elementow eksploatacyjnych, czyli oleje, filtry i rozrząd (w normalnym cyklu);
- kontroli i ewentualnej korekty ustawień zaworów.
Ostatnia czynność jest upierdliwa i na szczęście NIE DOTYCZY właścicieli Giuliett, bo w silnikach 1,4 korekta luzów jest automatyczna realizowana elektrohydraulicznie.
Ja myślę, że stać mnie na rezygnację z montażu LPG, tym bardziej, że samochod będzie jeździł 70% po mieście, a przebieg roczny pewnie będzie ok. 12 tys. km. Jednak planuję, że samochodem pojeździmy (podobnie jak poprzednim) jakieś 6 lat więc instalacja na pewno się zwróci, a przy jakiś wypadzie weekendowym nie będę się męczył z przekładaniem fotelików tylko po to żeby pojechać samochodem na gaz.
Poza tym wożąc zawsze pełny zbiornik benzyny wydatnie zwiększam zasięg samochodu
Ostatnio edytowane przez sledzio ; 28-05-2019 o 22:16
Możesz robić i 10k rocznie i będzie sie to opłacało. Kwestia ile to auto z Tobą zostanie. Ja robie właśnie takie przebiegi, ale auto zagazowałem niedługo po zakupie, mam je już rok i zamierzam użytkować jeszcze ze spokojem z 3-4 lata pewnie.
Ostatnio edytowane przez lookash ; 29-05-2019 o 08:40
Przyznam się że nie pomyślałem o nowych świecach teraz wiem co dodatkowo zrobić
A co myślicie o Alfie z 3letnia instalacja lpg LANDI RENZO przebieg 150tys km? Warto się nad tym zastanowić? Czy lepiej jednak samemu założyć?
Swiece to akurat bez wzgledu czy jest LPG wymienia sie co przeglad [30kkm].
Przy lpg tartarini co 15 tyś . Swoją drogą absurd.