Macie jakis sposob na naprawe ogranicznika w drzwiach kierowcy w 147 5 drzwiowej bo wali jak w starym TIPO
Macie jakis sposob na naprawe ogranicznika w drzwiach kierowcy w 147 5 drzwiowej bo wali jak w starym TIPO
Wymiana na nowy
Domowym sposobem: wyjąć ogranicznik, rozwiercić go do jednej średnicy, wbić w otwory odpowiedniej średnicy śrubę, zaklepać, nasmarować i założyć. Jeżdżę tak już od dłuższego czasu i mam spokój do dzisiaj. Pozdro
http://www.forum.alfaholicy.org/sprz...t_3d_5d-3.html
Kolega z forum sprzedaje nowe oryginalne, do różnych wersji, twojej również. Kosztuje o połowę mniej niż w ASO, i nie wiele więcej niż niektórzy chcą za używkę.
POlecam, ponieważ naprawianie starego ogranicznika to strata czasu, a i tak jest to krótkotrwałe
Owszem za tą cenę warto, ale naprawić samemu jednak bardziej warto gdyż śruba kosztuje 2-3 złote, trochę roboty i będzie ok. Jak dobrze będzie to zrobione to ogranicznik długo wytrzyma, tylko trzeba trochę chęci i czasu. I nie jest to krótkotrwałe, jak pisałem jeżdżę tak już długi czas i nie ma oznak zużycia, zresztą w kilku alfach robiłem z ogranicznikami i nikt nie zgłaszał reklamacji więc niekoniecznie jest jak piszesz kolego.
Ale wybór należy do każdego z was, można kupić i można samemu naprawić.
a można prosić o dokładny opis, ewentualnie fotkę, jak to zrobić, jak to ma wyglądać, bo chętnie bym się za to zabrał, ale nie chce popsuć jeszcze bardziej
Czasami to aż mi głupio, że inni mają takie brzydkie samochody
Tak, ale nie wiesz czy osoba która pytała o ogranicznik będzie w stanie to zrobić, jest wiele osób które sobie poradzą, ale są też tacy którzy nie wiedzą nawet jak otworzyć maske albo wymienić koło, więc nie można być pewnym że to trafi do danej osoby, ja osobiście wolałem zakupić nowy, i mam nadzieje mieć spokój kolejne 9 lat
Mogę zrobić zdjęcia jak to wygląda u mnie tylko obecnie jestem w pracy. Wykonanie jest proste, wyciągasz ogranicznik (czyli rozbiórka drzwi, wyjęcie głośnika i odkręcenie śrub trzymających ogranicznik), zeszlifowujesz stary bolec tak aby wyszedł bez problemów. Nawiercasz wiertłem mniejszą część ogranicznika na wylot tak, aby średnica góry i dołu była taka sama (po rozbiórce w dolnej części jest mniejsza średnica otworu niż w górnej), kupujesz śrubę którą zeszlifowujesz od spodu aby lepiej było ją wbić, wbijasz, zaklepujesz i wkładasz do auta. Z początku ogranicznik troszkę ciężej chodzi, ale jak już jest przykręcony to nie odczujesz żadnej różnicy w jego pracy, jedynie będzie błoga cisza przy otwieraniu i zamykaniu drzwi. U mnie pracują tak ograniczniki we wszystkich drzwiach (5D) i od roku nic nie trzasnęło więc myślę że wytrzyma jeszcze długo.
Druga sprawa jest taka że ja wcale nie chcę nikogo namawiać do takiej wymiany i wcale nie twierdzę że jest to lepsze rozwiązanie, sam miałem do tego zastrzeżenia, jednak wszystkie strzelały więc coś wymyśliłem i co lepsze sprawdziło się więc tutaj opisuję. Najlepszym rozwiązaniem jest oczywiście kupno nowej części i wymiana bez kombinacji, wszystko zależy od właściciela samochodu i funduszy jakie może przeznaczyć na autko.
Pozdrawiam
Ostatnio edytowane przez wojtekml ; 03-03-2013 o 12:31