Witam. Jakiś czas temu odwoziłem znajomego który ma dobre 2 metry i wagę ponad 120kg. Kawał faceta, niestety tak wsiadł, że coś w fotelu od tamtej pory mi stuka podczas jazdy, do tego stopnia, że dostaje szału.
Myślałem, że to zagłówek, ale go usztywniłem(nawet wyciągnąłem, żeby sprawdzić czy to nie wina zagłówka i to samo).
Zlokalizowałem problem i znajduje się dokładnie gdzie jest zaznaczone na zdjęciu:
https://www.fotosik.pl/zdjecie/e8e24b519695495c
Ma ktoś może jakiś poradnik jak rozebrać poszycie z fotela od 159??
Chcę zerknąć co tam się stało i naprawić. Nie chcę zabierać się jednak za naprawę bez jakiegokolwiek obeznania. Fotele są tylko podgrzewane, żadnej innej elektryki.