Czemu Boxer 1.7 8v nie odpala na zimnym na benzynie?

[Szułff]

Pytanie takie jak w temacie. W sumie przydaloby sie zabrac za to przed zima, bo chechlanie na gazie przy -20* zbytnio mi nie podchodzi.
Problem wyglada tak:
Auto odpala na zimnym na gazie, ale nie na dotyk tylko trzeba pare razy zakrecic. Na benzynie nie odpala duzo dluzej, trzeba go meczyc 1-2 minuty co najmniej zeby odpalil w koncu na Pb. Na cieplym odpala od razu na benzynie.
Co proponujecie jako przyczyne?
Myslelismy, ze jest to dziurawy przewod paliwowy, ale zostal wymieniony i nic sie nie zmienilo.

[Jerry1]

A ta 33 to jest na gaźniku czy wtrysku?

[Szułff]

1991r. czyli wtrysk Bosch'a - Jetronic o ile sie nie myle =)

[Strzala_1]

czujnik nagrzewania silnika on odpowiada za odpalanie na ciepło i zimno

[Jerry1]

Albo zapieczone wtryski.Nie były używane nawet podczas rozruchu.

[Strzala_1]

gdyby były zapieczone był by problem stały a nie tylko na zimnym silniku

[Szułff]

Strzala, a gdzie on sie znajduje? Naprawia sie go czy wymienia? =)

[Strzala_1]

wymienia sie go i znajduje sie w okolicy lewej glowicy (kierowcy strona) niebieski czujniczek na 2 piny wkręcany w kanał wodny

[Szułff]

Nowy objaw: po kilku minutach chodzenia na biegu jalowym zaczyna sie dlawic tak jakby mial za uboga mieszanke. Czy to tez ma zwiazek z tym czujnikiem?
Do tego dochodza chyba problemy z rozrusznikiem (dziwne zgrzyty przy odpalaniu)... Czyli zagadka rozwiklana?

EDIT: Rozrusznik idzie do wymiany badz regeneracji, mysle, ze do konca tygodnia dam rade to ogarnac. Zobaczymy czy cos sie poprawi, bede na biezaco informowal =)

EDIT II: Rozrusznik zregenarowany, jednak poprawy nie ma. Mechanik podejrzewa zaplon, my podejrzewamy pompke lub filtr paliwa =)

[GrzesiekK.]

EDIT II: Rozrusznik zregenarowany, jednak poprawy nie ma. Mechanik podejrzewa zaplon, my podejrzewamy pompke lub filtr paliwa =)

A ja podejrzewam rozjechaną adaptację sterownika PB. Sprawdź czy działa sonda, zdejmij klemę a akumulatora i zostaw auto w spokoju tak na jakieś 30min. Potem podepnij klemę, odpal na PB [nie włączaj nawet na chwilę LPG] nie dotykaj gazu niech chodzi i się grzeje aż wiatrak ruszy, potem jazda tylko na PB jakieś 50-100km z różnymi obciążeniami. Po tym wszystkim zostawiasz auto na noc niech stygnie, rano odpalasz na PB i jeśli odpali OK i jeździ w porządku to masz winowajcę, instalacja LPG rozstraja adaptację sterownika PB.

Ogólnie aby wszytko wyszło OK auto musi mieć sprawny termostat, sondę lambda, czujnik temp. cieczy [podający wskazanie na sterownik Pb].