Cytat Napisał GrzeczneBobo Zobacz post
Wracam z tematem. Okazało się, że padła turbina i zassała olej... Poszła do regeneracji, założona i samochód odpala. Niestety chodzi jak stara sieczkarnia mojego dziadka... Głośno, nierówno i jakby się dusił silnik. Czy możliwe, że części rozwalonej turbiny mogły dostać się do silnika i coś rozwaliły? Czy może to olej który pewnie dostał się niewiadomo gdzie? Jak będę miał chwilę to wrzucę film z pracą silnika.
Zassanie oleju przez turbo i silnik skutkuje uszkodzeniem głowicy ,korbowodów, skrzywieniem wału korbowego. Po takiej awarii należy dokładnie sprawdzić silnik bez odpalania.