Ponoć nie ma różnicy w ekspoloatacji. Też powtarzam co tu pisali kiedyś po zmianie na jednomasę.
Ponoć nie ma różnicy w ekspoloatacji. Też powtarzam co tu pisali kiedyś po zmianie na jednomasę.
A tak. W 156 tak, dlatego właśnie pisałem że się przekłada do 166.
no to chyba tylko dla 2.5 , nie wiem czy dla motoru 3.2 jest jedno masowe koło zamachowe w 156, bo 3.0 nie było w 156 w ogóle
3.2 w 156,147 i GT jest jedno masowe koło. I nie widzę/czuję żadnych negatywnych zjawisk w porównaniu do innych aut. Jeździ, rusza, zmienia biegi normalnie. Skrzynie i bloki silnika są identyczne (wolnossące V6-ręczna skrzynia) więc do środka można pchać różne kombinacje.
Mustang 2012 3.7 V6 , na razie musi wystarczyć...
Powtarzam, auto jeździ normalnie jak tysiące 156-tek, GTA i GT z vałką.
Mustang 2012 3.7 V6 , na razie musi wystarczyć...
Sam jechalem gt 3.2 i bylo tak samo komfortowo jak w mojej 166. Ale fakt faktem inaczej mi sie nia ruszalo nie wiem jak to opisac ale w 166 lepiej tak bardziej gladko. Wiadomo ze 166 to limuzyna i wlosi moim zdaniem slusznie wpakowali w nia 2mase. Ludzi co kupywali 166 jako nowe auto to raczej te 500€ za nowa 2mase nie bolalo ale np. taki ja trzeci raz bym nie chcial kupywac 2masy...
Dwumasa w benzynie jest stosowana tylko i wyłącznie dla poprawienia komfortu. Co i tak jest jak slavol napisał mocno dyskusyjne.
Derefo nie porównuj prowadzenia/ruszania dwóch różnych aut bo nawet jadąc dwoma teoretycznie tymi samymi 166 będzie inaczej się ruszać i puszczać sprzęgło. To żadne porównanie.