Na pewno z powodu "prowadzenia"
absolutnie nic to nie ma wspólnego z ograniczonym zakresem użytkowości elektryków.
Co do owego "prowadzenia" to bardzo fajny parametr tak niezdefiniowany , że wszystko może w zasadzie w tej kategorii wygrywać albo przegrywać gdy padnie : " "bo dla mnie prowadzenie to..." - i tu pada co dla kogo to jest prowadzenie i dyskusji nie ma, dla jednego 2 tony to kloc, dla innego 1,5 tony to taki sam kloc.
Można je "sparametryzować" jedynie czasem okrążenia.
Za wiele nie szukałem, ale jakieś takie znalazłem wyniki timeattaku:
https://www.mountainpassperformance....t-it-was-fast/
patrząc na konkurencję to źle raczej nie jest - delikatnie mówiąc - generalnie w topie . Owszem z niewielkimi przygotowaniami (choć lekka bateria to już raczej nie tak małe , reszta to jakieś pikusie przy timeattackowych szykowaniach aut, a przy Giulii szykowanej na Nurburgring to już w ogóle nic)
Tak że Żuczek rzadziej używaj kategorycznego "na pewno" bo głupio się zdziwić później.