Czy ja wiem... może po prostu chcielibyśmy mieć bagnet w aucie, żeby być pewnym, szczególnie przed dłuższą trasą, czy mamy dostateczny poziom oleju?
I może chcielibyśmy mieć w aucie coś tak oczywistego, jak dojazdówka, bo jak Ci się wyładuje telefon albo zgubisz go na stacji benzynowej, albo też trafisz w dziurę zasięgu, to wezwanie assistance może okazać się dość trudne....?
Co sądzisz, Krzychu?