Witam, jako że nie jestem wybitnym mechanikiem postanowiłem sięgnąć państwa rad. Mianowicie tak jak w temacie potrzebuję paru wskazówek w kwestii demontażu alternatora.
Dlaczego alternator ? Jest to moje osobiste spostrzeżenie, akumulator jest wsadzony nowy, alfa zaczęła wariować gasły poszczególne moduły, światła na desce zrobiła się dyskoteka z kontrolek i na koniec nastąpiła ciemność. Przechodząc do sedna tematu chciałbym zdemontować alternator, ale kompletnie nie mam pojęcia jak się za to zabrać, jestem zielony jak groszek.
Na koniec dodam, że grzebałem na forum ale nic nie znalazłem jeżeli chodzi o alfę GT i demontaż alternatora, nie wiem czy w innych modelach demontuje się to dokładnie tak samo czy trzeba zrobić coś inaczej bądź coś przed czymś
Jest to mój pierwszy post na forum, z góry przepraszam jeżeli coś jest nie dokładnie opisane bądź źle sformułowane oraz z góry dziękuję za wszelaką pomoc