Najbliższa ASO jest w Koszalinie ( 60 km ). Jeżeli zdecyduję się na bezgotówkową naprawę jak z transportem auta ? Wziać fakturę za lawetę, uwzglednią ? Jutro podczas wizyty rzeczoznawcy muszę wybrać opcje gotókową albo bez... czy dopiero wtedy kiedy dostanę kosztorys ?
Piszesz pismo o organizację transportu na koszt ubezpieczyciela.
PS. Ale jeśli masz jakiś serwis zaufany bliżej to próbuj się dogadać. Ważne żeby ktoś ogarniał technologię naprawy alfy
Dlatego, że koszt naprawy może przewyższać wartość rynkową pojazdu sprzed kolizji.Napisał SilvesterVip
Ubezpieczyciel "robi" na kasę poszkodowanego na dwa sposoby.
1. Zawyża koszty naprawy, a zaniża wartość rynkową pojazdu, tak, żeby koszty przekraczały 70% wartości rynkowej pojazdu sprzed kolizji (co już jest niezgodne z prawem, bo w przypadku likwidacji szkody z OC, by uznano szkodę całkowitą koszt naprawy musi przewyższać 100% wartości pojazdu sprzed kolizji. 70% dotyczy tylko likwidacji szkody z polisy AC.
2. Zaniża kosztorys naprawy licząc najniższą stawkę roboczogodzin, używa zamienników, a nie części oryginalnych, oblicza amortyzację części o którą pomniejsza ich wartość, nie uwzględnia utraty wartości pojazdu w wyniku kolizji.
Pozdrawiam.
- Rafał
Nie musisz się od razu określać jaki będzie sposób rozliczania. Pisałem Ci już, że możesz im zasugerować naprawę w ASO nawet jeśli nie masz zamiaru tam robić.
faktura za lawetę konieczna - ze zwrotem kosztów lawety czy parkingu raczej nie robią problemów ( mi bez mrugnięcia zwrócili 850 za lawetę i parking warsztatowy )
Również polecam naprawę bezgotówkową. Szkody całkowitej raczej nia się co bać. Likwidujesz szkodę z OC sprawcy, a nie z AC dlatego w tym wypadku naprawa musiałaby przekraczać 100% wartości samochodu.
No i jak? Jesteś już po oględzinach? Jaka diagnoza?
Pozdrawiam.
- Rafał
Tak,tak fachowiec był na umówioną godzinę.
Na protokole oględzin uwzględnił następujące cześci, w nawiasie podaje średnie ceny podzespołow które znalazłem na allegro, za malowanie elementu przyjałem stawkę 300zł chociaż nie wiem jak to wygłada w realu.
Błotnik (200 + 300 mal)
Drzwi (300 mal )
Zderzak (500 + 300 mal )
Kołpak ( 100 zestaw)
Nadkole (50 )
Reflektor (200)
Halogen (120)
Klakson (40)
Zbiornik plynu do sprys (50)
Zbironik płynu chłodz (50)
Osłona pod silnikiem (110)
Razem 2300 zł plus robocizna. Ile może kosztować złożenie tego w całosć ?
Facet przekazal załacznik zgłoszenia szkody do którego mam dołaczyć f-re za lawetę oraz wniosek o rozliczenie szkody w którym muszę zaznaczyć czy chcę zwrot ma podstawie kosztorysu sporządzonego przez PTU czy wybieram formę bezgotówkową. Kiedy zapytałem kiedy otrzymam kosztorys odpowiedział zdzwiony, że jak go chcę dostać muszę to zgłosić do PTU. Powiedział również, że mogę już samochód wstawić do warsztatu.
Co teraz ? Nie jestem zdecydowany jaką formę rozliczenia wybrać a muszę wysłać im papiery o zgłoszeniu szkody i wybrać opcję zwrotu kasy. Nie wiem czy po prostu nie wstawić auta do warsztatu bezgotówkowo i już niczym nie przejmować się czy wybrać drugą opcję z nadzieją, że może starczyłoby na remont i wymianę np. rozrzaduA z drugiej strony obawa, ze warsztat policzy więcej niż odszkodowanie i wteyd znowu jakies odwolania. Jutro zadzwonię do PTU i poproszę o przysłanie kosztorysu zanim wyślę papiery.
ceny są podane przez ciebie tak ?
a oni ile ci wyliczyli do wypłaty ?
u mnie to wyglądało tak :
zgłoszenie szkody
oględziny
wycena i kontakt ze mną - więc najpierw poznałem ich kwotę
Tak, ceny podane przeze mnie. Jak na razie nie znam ich kosztorysu. Jutro zadzwonię do PTU aby dowiedzieć się kiedy dostenę wycenę. Myslę, że warto poczekać przed wyborem opcji bezgotówkowej żeby poznać ich propozycję.
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
