jesli jest jakies miejsce wyzej od pozostalej czesci to twozyla by sie tam poduszka powietrzna .nie sadzisz?Napisał xmajk
jesli jest jakies miejsce wyzej od pozostalej czesci to twozyla by sie tam poduszka powietrzna .nie sadzisz?Napisał xmajk
Były inne wcześniej. Teraz 159 i 156 oraz 155 do sprzedania.
hmmm racja jutro podjadę wymienić korek wlewu paliwa i zobaczę jak będzie z ciśnieniem. a jeszcze jedno, czy wie ktoś kiedy otwiera się elektrozawór do odprowadzania oparów paliwa który znajduje sie w prawym nadkolu?
Czarna 156 2004r
Nie wymieniaj korka! Wczoraj go rozkręciłem na części bo mialem ten sam problem, jak wyciągniesz z korka zaworek (taki z gumką) w korku zostaje jeszcze taka regulacja przepływu powietrza, trzeba odpowiednim narzędziem przekręcić plastik w środku tak aby otworki się otwarły - u mnie były zakręcone na max i ten zabieg rozwiązał problem - też na stacji wylało się na mnie paliwo z baku
dzięki za wiadomość bo dzisiaj miałem jechać kupować zaraz spróbuje rozkręć go i dam znać jakie są efekty
p.s a możesz opisać jak go rozebrałeś bo nie chce czegoś połamać
Czarna 156 2004r
Jak nie pójdzie ręką to trzeba podważyć śrubokrętem, łatwiej się ściąga nasadkę jak korek jest zablokowany kluczykiem. uwaga na sprężynę bo może wyrzucić zaworek tak że nie można go potem znaleźć (tak jak w moim przypadku)
Fiat 126p --> Alfa Romeo 145 QV Nero --> Opel Vectra C GTS + Alfa Romeo 145 QV Rosso
pomogło dzięki za radę, dzięki temu zaoszczędziłem 90 zł na korek
Czarna 156 2004r
Jak to jest z odpowietrzeniem baku w boxerze .Oczywiście pomijając korek wlewu bo zciągnąłem z niego jeden element i teraz jest bezproblemowy przepływ powietrza w korku. Ale nadal na stacji nie da się szybko lać paliwa bo wybija pistolet. Jak zdejmie się zaślepkę z pompy paliwa w bagażniku to widać jakiś niebieski wężyk morze on jest od odpowietrzenia tylko gdzie on biegnie i czy mógł się zatkać.
rozebrałem,rzeczywiście wystarczy śrubokręt,otworki ustawione,zaworek i okolice potraktowane silikonem wurtha,pojeździmy ,otworzymy i napiszemy czy pomogło.pozdro