Przyszłość Giulia/Stelvio i całej Alfą Romeo

[kaz156]

W 159 JTDm mam przejechane 290kkm i wskażnik działa bez zarzutu, też nie pamiętam kiedy wyciągałem bagnet. Tam czujnik poziomu oleju działa zupełnie inaczej. Mam np. 3 kreski, dolewam 0,5L oleju idę do samochodu wkładam kluczyk i pokazuje od razu właściwy poziom. W Giulii tak to nie działa.

[netzmark]

Chodzi o to, że nie pokazuje natychmiast tylko trzeba poczekać 5 minut, to ta różnica w działaniu? To akurat nie wydaje się całkiem bez sensu. Mercedes pokazuje natychmiast co nic nie zmienia bo i tak poziom przez 5 minut powoli narasta wraz ze ściekaniem wlanego oleju do miski.

[kaz156]

Nie o to chodzi, chodzi o to, że właściwy poziom oleju po dolewce pokazuje po przejechaniu 50 - 100km. U mnie (kilka osób też to potwierdzało) właśnie tak jest. Może to wina jakiejś serii wadliwych czujników.

[netzmark]

No to faktycznie brzmi lipnie, czujnik lub firmware. Jeszcze nie zmieniałem oleju od nowości, mam dopiero 1200 na liczniku, dlatego tak dopytuję co mnie może zaskoczyć.

[wip]

koledzy.... załóżcie nowy wątek o bagnecie, a Ty Adminie przenieś te wszystkie posty tam właśnie..

[Teddy Bear]

Temat na dyskusje na cały tydzień. W aucie masz całą masę innych czujników o których 20 lat temu świat nie słyszał nawet, też będziesz protestował że się popsują ? Wracając do bagnetu, w 156 i 159 tylko raz do roku sprawdzałem na nich poziom i było to jak wymieniałem i uzupełniałem nowym olejem. Później do kolejnej wymiany już tylko i wyłącznie wyświetlacz. Obydwoma autami w sumie przejechałem ponad 300 tyś km i nigdy to nie zawiodło. .

CIEBIE NIE ZAWIODŁO, mnie i wielu innych zawiodło. Nie patrz na świat wyłącznie przez pryzmat swoich doswiadczeń, bo o świecie wiesz niewiele; a nawet mniej, niż niewiele.
Brak bagnetu to celowe działania; masz jak w najmniejszym stopniu obsługiwac własne auto. Masz miec jak najmniejszy wgląd w nie i wpływ na nie.
Wszystko musi być robione przez ASO, a jak Ci padnie silnik, nie ma sprawy, wymienimy w ASO. Miałem taka przygodę, na szczęscie nie z alfą.
Nie bez powodu warsztaty skarżą się na celowe i świadome ograniczanie dostepu do dokumentacji technicznej nowych modeli.

Trzeba jednak myśleć i ogarniać coś więcej, niż tylko własne "w sumie przejechałem ponad 300 tyś km i nigdy to nie zawiodło".

- - - Updated - - -

koledzy.... załóżcie nowy wątek o bagnecie, a Ty Adminie przenieś te wszystkie posty tam właśnie..

Dlaczego? To bardzo ciekawa wymiana opinii: starcie między bezkrytycznymi wyznawcami nowości, którym się "nic nie zepsuło i nie zawiodło a w ogóle to narzekający pewnie jeździli na traktorach" a tymi, którzy mają wiedzę na temat motoryzacji, doświadczyli niejednego, myślą i analizują samodzielnie. Widzą, co się dzieje i dlaczego.

[seba_css]

To zmieńmy tytuł wątku na "Przyszłość bagnetów i quo vadis pomiarze poziomu oleju"

[zalezi]

Skończcie z ta żenująca retoryka z bagnetem, ile można męczyć bule. Wróćcie do Poloneza Caro jak wam brak takich rozwiązań.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Teddy Bear]

Skończcie z ta żenująca retoryka z bagnetem, ile można męczyć bule. Wróćcie do Poloneza Caro jak wam brak takich rozwiązań.

Co to ma wspólnego z obecnością bagnetu? Brak nam bagnetu a to akurat domena nie tylko poloneza caro ale wszystkich samochodów do niedawna. Od kilku lat bagnety znikają z róznych modeli. Na szczęście w nowej maździe 3 z 2020 roku, mam bagnet. Nie wszyscy jeszcze upadli na głowę.
W KAŻDYM samochodzie używanym do codziennej jazdy powinno być zarówno koło dojazdowe jak i bagnet. Zamiast tego mamy parodię w postaci "zestawu naprawczego" oraz wskazania komputera odnosnie poziomu oleju.
Koła brak, bo wygospodarowano więcej miejsca bagażowego i nieco obniżono wagę auta. Bagnetu brak bo jak ci auto zdechnie, masz być w stu procentach zależny od producenta i ASO.
Niech Ci zdechnie auto albo złap gumę gdzieś, gdzie nie ma zasięgu albo padnie ci komórka i jesteś ugotowany. Może niektórym z Was przydałby się taki zimny priysznic..))?

[zalezi]

Co to ma wspólnego z obecnością bagnetu? Brak nam bagnetu a to akurat domena nie tylko poloneza caro ale wszystkich samochodów do niedawna. Od kilku lat bagnety znikają z róznych modeli. Na szczęście w nowej maździe 3 z 2020 roku, mam bagnet. Nie wszyscy jeszcze upadli na głowę.

Ciesze się, ze znalazłeś swojego świetego Graala z bagnetem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk