Jeździ ktoś na 17" w ziemie ? Da radę czy zostać przy 15 jak do tej pory ?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Jeździ ktoś na 17" w ziemie ? Da radę czy zostać przy 15 jak do tej pory ?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Kto co lubi. Mi by było szkoda pogiąć na dziurach. Mam 16" na rozsądnej oponie i dobrze się jeździ. Pamiętaj że zimą rośnie spalanie a większa felga też swoje dokłada. Do tego jeśli chcesz mieć te same felgi na lato i zime to pamiętaj że zimą sól i kamyki będą Ci je niszczyć
Wyryte rantem felgi
Spalanie akurat mnie nie interesuje [emoji6]
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Felgi są po pełniej renowacji zabezpieczone itp chodzic bardziej o bezpieczenstwo i komfort [emoji6]
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Jak zależy Ci na bezpieczeństwie to zainwestuj w porządne opony. Co do komfortu to zdecydowanie mniejsza felga bedzie lepsza. Osobiscie polecam 16" ale mozesz tez brac 15" to bedzie jeszcze bardziej miekko
Wyryte rantem felgi
Mam 15 na zajebistych oponach tym ze wyglada to ... Bardzo ... Biednie [emoji23]
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Uwierz mi że zimą to nie musi wyglądać. Fele i tak będą wiecznie brudne. Jak masz ładne fele na lato to zostaw je na lato bo zimą sól i kamyki Ci je zniszczą
Wyryte rantem felgi
Pierwsza lepsza sytuacja. Jedziesz na rondzie, nagle przód cie ciągnie do kraweznika. Przy feldze 15 z opona 185/65 prawdopodobieństwo że uderzysz sama opona jest duże, bo opona wysoka. A przy 17stce gdzie opona ma mniejszy profil, w 100% przydzwonisz felga, co w najgorszym wypadku będzie skutkowało wygieciem rantu lub peknieciu felgi. Pamiętaj że im wezsza opona tym większy nacisk na cm2 na śnieg, a lepszy docisk to lepsza przyczepność i większe bezpieczeństwo
Czyli zostać przy 15 albo szukać 16 " ? [emoji6]
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Przeżyłem uślizg przedniej osi zimą na łuku. Jak przydzwoniłem w umiarkowanie wysoki krawężnik to była masakra. Koło 205/55/16. Na tylnej osi zarysowałem tylko rant. Na przedniej osi rant wyglądał tragicznie. Wióry śrubokrętem ścierałem żeby opona nie poszła. Diagnoza? Felga tak krzywa że tylko na szmelc, do wymiany piasta i łożysko które się dosłownie rozsypało w drobny mak i przy prędkości powyżej 20km/h chrupało tak że strach było jechać. Tylko chwila nieuwagi bo nie pierwszy raz jechałem tym zakrętem i znam go na pamięć. I żeby było ciekawiej felga orginalna i był problem ze znalezieniem używki. A jak masz jakieś dobre ładne fele to szkoda żeby zniszczyć
Wyryte rantem felgi