Witam wszystkich, przez dłuższy czas był odpięty akumulator od auta, a także kilka innych rzeczy ze względu na konieczność wymiany. Po poskładaniu całości auta nie mogę odpalić . Akumulator kręci, ale nie bella nie zapali. Co ciekawe na wyświtlaczu pokazują się błędy:
- VDC, ABS, Selespeed
Ale, żeby było mało to kontrolka od benzyny jest na "zero", a paliwa trochę jednak miałem. Na wszelki wypadek wlałem 10L 95-tki. Niestety to nie pomogło, wskazówka dalej jest na "zero", a przy takim stanie powinna ruszyć śmiało w górę.
Czy o czymś zapomniałem ? Coś może być źle podłączone ? Może najpierw trzeba podłączyć kompa do auta ?
Na pewnie nie jest to wina immobilaisera, ponieważ na wyświetlaczu nie ma żadnej kłótki. Gorąca prośba o wskazówki.