Witam,
z racji mojego pierwszego posta chciałbym wszystkich serdecznie przywitać i pozdrowić oraz skorzystać z Waszego doświadczenia odnośnie modelu 166. Dwa tygodnie temu "przez przypadek" zostałem właścicielem Alfy 166 3,0 2003 rok w manualu, kupiłem ją z racji pewnej i dość ciekawej historii. Auto z polskiego salonu, stało w Ostrowcu Świętokrzyskim jako pokazowe, później jeździł nim właściciel salonu przez trzy lata, przez rok jakiś młody i bogaty jegomość i w 2007 roku i przy przebiegu 54 tys. kupił je Pan Stanisław od którego ja odkupiłem. Auto ma 105 tys. i od kilku lat praktycznie stało w garażu, na przeglądzie w marcu 2015 miało 104230 km, teraz ma 105020 km. Przygodę z Alfą zacząłem dość słabo, od skończonego sprzęgła (po ośmiu km)więc oprócz sprzęgła zleciłem w warsztacie rozrząd, resztę pakietu startowego (oleje, filtry, płyny, świece, łączniki stab.) ogarnę sam. I teraz po przydługim wstępie pytanie do Was, co jeszcze zrobić na początek, bądź na co się przygotować, jakie części kupić na zaś? Zawiecha jest zrobiona w 2012 roku ( faktura na 6500 zł nie w ASO) i od tego czasu ok. 10 tyś przejechała, hamulce igły, w wydechu odcinki z siatkami do wymiany (za to końcowy Remusa igła). Auto kupione jako zabawka dla dużego chłopca, w założeniu chcę je sobie powoli ogarniać do stanu "bez uwag". Za wszelkie podpowiedzi serdeczne dzieki
Pozdrawiam
Mateusz